18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzebinia: 80-latek ofiarą dostawcy prądu. Wyłączyli mu prąd mimo nadpłaty!

Magdalena Balicka
Zbigniew Sikora z Trzebini twierdzi, że dostawca prądu nieuczciwie odciął mu prąd
Zbigniew Sikora z Trzebini twierdzi, że dostawca prądu nieuczciwie odciął mu prąd fot. Magdalena Balicka
Osiemdziesięcioletni Zbigniew Sikora z Trzebini i jego żona Wanda od wielu dni leczą zapalenie oskrzeli. O swoją chorobę obwiniają dostawcę energii, firmę Tauron, która na ponad tydzień pozbawiła ich dostaw prądu.

Czytaj także: Miastu Kraków na koniec roku może zabraknąć ok. 5-7 mln zł

- To był dla nas horror. Po domu chodziliśmy w kożuchach, by nie zamarznąć na kość. Bez ciepłej wody, telewizora, nawet lodówki - pan Zbigniew z trudem powstrzymuje łzy.

Po interwencji u dostawcy energii okazało się, że małżeństwo nie uregulowało w całości opłaty za marzec. Zapłaciło tylko za jedną fakturę, choć przyszła i druga, tak zwane wyrównanie, które Sikorowie zignorowali.

- Zapłaciłem już przecież za marzec, więc uznałem drugą fakturę za pomyłkę - tłumaczy osiemdziesięciolatek. Podkreśla, że przeszło pół wieku mieszka w Trzebini i nigdy wcześniej nie miał zaległości z opłatami.

Gdy jednak pracownicy Tauronu wyjaśnili Sikorom powód odcięcia prądu, ci natychmiast uregulowali dług za marzec. Dostawca nie spieszył się jednak z włączeniem prądu. Państwo Sikorowie musieli na to czekać aż dziesięć dni. W tym czasie staruszkowie zdążyli się rozchorować.

- Do dziś nie możemy wyleczyć zapalenia oskrzeli - mówi mężczyzna. Dodaje, że stan zdrowia jego żony był tak zły, iż musiał wzywać pogotowie.
Przez brak prądu trzebinianie stracili także całą żywność z lodówki.

- Zrobiliśmy z Wandzią zapasy mięsa i wędlin na święta. Wszystko wylądowało w koszu - opowiada rozżalony.

Kilka dni po podłączeniu prądu małżeństwo z Trzebini odebrało nowy rachunek z Tauronu. Widnieje na nim nadpłata... aż 891 zł i 84 gr.

- To szok! Jak firma mogła nas tak potraktować. Przecież dług mogła sobie potrącić z nadpłaty, a nie narażać nas na takie trudności - dodaje zrozpaczony osiemdziesięciolatek.

Elżbieta Bukowiec, rzeczniczka firmy Tauron, podkreśla, że wstrzymywanie dostaw energii za zaległe należności nigdy nie odbywa się nagle. - Pan Sikora został pisemnie, listem poleconym, poinformowany o konieczności zapłaty zaległych należności. Na wezwaniu do zapłaty wyznaczany był dodatkowy, dwutygodniowy termin - podkreśla rzeczniczka.

Jak wyjaśnia, w marcu na koncie Sikorów nie było jeszcze nadpłaty, powstała później. Nie potrafi jednak wyjaśnić, dlaczego Tauron, odłączając prąd, w listopadzie nawet nie zerknął do bieżącego rachunku.

Co mówi prawo?
Wstrzymywanie dostaw energii za zaległe należności nie może odbywać się bez uprzedzenia. Postępowanie w tej sprawie reguluje art. 6. ust. 3a Prawa energetycznego, który mówi: Przedsiębiorstwa energetyczne mogą wstrzymać dostarczanie paliw gazowych, energii elektrycznej lub ciepła w przypadku, gdy odbiorca zwleka z zapłatą za pobrane paliwo gazowe, energię elektryczną lub ciepło albo świadczone usługi co najmniej miesiąc po upływie terminu płatności, pomimo uprzedniego powiadomienia na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy i wyznaczenia dodatkowego, dwutygodniowego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności.

Zobacz piękne, wysportowane kobiety. Weź udział w naszym plebiscycie na najładniejszą sportsmenkę Małopolski

Sylwester w Krakowie 2011/2012: sprawdź oferty klubów, imprezy oraz ceny!

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto