Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzebinia i Libiąż w nocy bez lekarzy dyżurnych?

Magdalena Balicka
Mieszkańcy Trzebini i Libiąża boją się, że od kwietnia z ich gmin znikną punkty całodobowych dyżurów lekarskich. Dyrektor chrzanowskiego szpitala Krzysztof Kłos podpisał wstępną umowę z firmą, która może zagwarantować nocny dyżur jedynie w szpitalu.

Narodowy Fundusz Zdrowia jeszcze nie ogłosił wyników konkursu w tej sprawie, ale wszystko wskazuje na to, że wygra firma, która oferuje - jak wynika z nieoficjalnych przecieków - najniższą cenę usług.

Burmistrzowie Trzebini i Libiąża wystosowali protest do starosty chrzanowskiego. Uważają, że jako sprawujący pieczę nad szpitalem powinien nie dopuścić do podpisania takiej umowy.

- To niedopuszczalne, by względy finansowe pozbawiały schorowanych mieszkańców dostępu do opieki lekarskiej - mówi Jacek Latko, burmistrz Libiąża, zaznaczając, że nie każdy pacjent ma własny samochód i nie każdego stać na taksówkę, by dojechać w nocy do centrum powiatu.

Brak dobrej woli
Burmistrz Libiąża ma żal do chrzanowskiego starosty, że mimo licznych interwencji nie reaguje na argumenty szefów obu gmin.
-Mógł nie dopuścić do podpisania umowy z firmą - zaznacza. Starosta Adam Potocki twierdzi, że nie jest stroną w sprawie.
- To Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił konkurs i to on wybierze firmę - ucina Potocki. Burmistrzowie Trzebini i Libiąża od kilku dni zbierają podpisy pod protestem.

- Mieszkańcy naszych gmin nie są mieszkańcami drugiej kategorii. Nie pozwolimy na tak jawną dyskryminację - grzmi Stanisław Szczurek. Zarówno w Trzebini w przychodni przy os. ZWM, jak i w Libiążu przy ul. 1 Maja na nocnym dyżurze przyjmowanych jest ok. 60 pacjentów każdej nocy.

Maria Buła z Trzebini dwukrotnie korzystała z nocnej opieki w swoim mieście.
- Raz, jak 15-letni syn dostał boleści żołądka. Drugi raz gdy zwichnęłam rękę - zaznacza kobieta. Nie wyobraża sobie, by w nagłych przypadkach musiała jechać na dyżur do Chrzanowa.

- Nie mamy z mężem auta, a autobusy nie kursują nocą - zaznacza. Nie chce nawet m ekać przed gabinetem, gdy do szpitala zjadą chorzy z całego powiatu. Julia Strózik i Weronika Tupaj z Trzebini także korzystały z wieczornej opieki medycznej w swej gminie.

- To teraz ludzie będą wzywali karetki, by zabrały ich do szpitala - przypuszczają trzebinianki. Krzysztof Kłos, dyrektor chrzanowskiego szpitala zaznacza, że choć zamierza wynajmować pomieszczenia lekarskie od godziny 18 do rana, to czy akurat wspomniana firma wygra konkurs, nie jest przesądzone. Dla szpitala takie rozwiązanie oznacza kilkudziesięciotysięczny zysk w skali roku.

- Dla pacjentów na lepszą pomoc lekarzy i dostęp do sprzętu - zaznacza Kłos.

Fakty
Wytyczne Narodowego Funduszu Zdrowia
Kontraktowanie świadczeń w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej jest przeprowadzane w trybie konkursu ofert. Jolanta Pulchna, rzecznik krakowskiego oddziału NFZ zaznacza, że w kwestii miejsca udzielania świadczeń przepisy precyzują jedynie, że "uwzględniając kryterium dostępności do świadczeń, preferowana jest i dodatkowo oceniana lokalizacja miejsca udzielania świadczeń w głównym ośrodku administracyjnych na terenie obszaru zabezpieczenia". Oczywiście składając ofertę placówka może wskazać więcej niż jeden adres udzielania świadczeń. Posiadanie przez oferenta filii - dodatkowych miejsc przyjmowania pacjentów na obszarze, na którym placówka zabezpiecza opiekę - nie jest jednak dodatkowo premiowane. - Komisje konkursowe będą zachęcać placówki, które zostaną wybrane w konkursie, do uruchamiania dodatkowych ambulatoriów na terenie, na którym zabezpieczają opiekę, ale ostatecznie to świadczeniodawca będzie decydował czy te filie uruchomi. NFZ nie może zmusić placówki do tego typu działań - zaznacza rzecznik Pulchna. Dodaje, że oferty konkursowe można składać do 18 lutego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto