Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Powstańców Styczniowych może będzie powiatowa

KINGA FROMLEWICZ
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o katastrofalnym stanie ulicy Powstańców Styczniowych, przy której mieszczą się między innymi Zakłady Mięsne. Nadal nie wiadomo czyja to droga, ale, jak zapewnia starosta, na pewno nie jest ...

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o katastrofalnym stanie ulicy Powstańców Styczniowych, przy której mieszczą się między innymi Zakłady Mięsne. Nadal nie wiadomo czyja to droga, ale, jak zapewnia starosta, na pewno nie jest powiatowa.

- To wewnętrzna droga zakładowa i nie ma jej w naszym wykazie. Jednak widzę jej przyszłość jako powiatowej, jeśli uda się nią połączyć gminę Chrzanów i Libiąż - zapewnia Kazimierz Boroń, niezadowolony z faktu, że za stan tej drogi znalazł się na minusie w naszym cotygodniowym rankingu. Pomysł jest o tyle ciekawy, że już teraz niektórzy, szczególnie odważni kierowcy, decydują się na przejazd leśnym duktem, w który przechodzi ulica Powstańców. W ten sposób można by rozładować korki na Oświęcimskiej. Jest tylko jedno ale: konieczne będzie wtedy wybudowanie drogi od zera, a nie jedynie łatanie dziur na już istniejącej. - Rozmawiam z burmistrzami, żeby jakoś ten problem rozwiązać, ale powiem szczerze, że zainteresowanie ze strony samorządów jest znikome. Jeżeli jednak byłaby wola wybudowania drogi łączącej dwie gminy, to ja jestem gotów przekazać pod nią grunty - deklaruje starosta. Dodaje też, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w kolejnych budżetach zabezpieczyć pieniądze na ten cel. Jego zdaniem do przedsięwzięcia powinny też dołożyć się firmy, które mają siedziby przy Powstańców. Aby jednak zacząć planować wydatki, trzeba najpierw dogadać się, czy są chętni na ich ponoszenie. Na razie nic nie zapowiada, że kierowcy przestaną tam jeździć slalomem w obawie przed urwaniem koła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto