Aktualnie strażacy chodzą po osiedlach i sołectwach prosząc ludzi o wypełnienie ankiety. - Chcemy wiedzieć, gdzie mieszkańcy czują się najbardziej zagrożeni, jak oceniają skuteczność policji, straży pożarnej - informuje Przemysław Jaśko, szef Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie. Tysiąc wypełnionych ankiet trafi do profesorów Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Po przeanalizowaniu odpowiedzi, rozpoczną się spotkania w terenie.
- Będziemy namawiali rady sołeckie i osiedlowe oraz mieszkańców, by zaczęli współpracować z policją, leśnikami i innymi służbami, przełamali strach i nie bali się alarmować, gdy coś złego się dzieje w ich okolicy - tłumaczy Jaśko, dodając, że ludzie zwyczajnie nie chcą donosić na sąsiada, obawiając się, że ten może się na nich zemścić. Nie chcą też chodzić po komisariatach czy sądach. Dlatego szef Centrum ma w planach opracowanie obszernego dokumentu obejmującego zasady nowego programu.
- Nie chodzi jednak o kawałek papieru, ale o to, by ludzie rzeczywiście zaczęli czuć się dobrze w swoim mieście - mówi.
Pomysł zaczerpnięty został z sąsiedniego Jaworzna, gdzie po wdrożeniu podobnego programu wyraźnie obniżyła się liczba drobnych przestępstw i kradzieży odnotowywana w policyjnych statystykach. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie kosztował chrzanowski program. Na razie starostwo ogłosiło konkurs na jego nazwę.
Autor najciekawszej wygra aparat cyfrowy i 24-godzinny kurs survivalu. Konkurs trwa do 25 października. Wystarczy propozycję na nazwę wraz z załącznikami dostępnymi na stronie: www.pczk.pl wysłać do starostwa powiatowego w Chrzanowie, przy ul. Partyzantów 2, 32-500 Chrzanów z dopiskiem na kopercie "Konkurs na nazwę programu".
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?