Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wichura nie odpuszcza. Strażacy wciąż pracują

Monika Pawłowska
Oderwany fragment elewacji na jednym z bloków w Andrychowie
Oderwany fragment elewacji na jednym z bloków w Andrychowie OSP Andrychów
Połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, uszkodzone dachy – to skutki poniedziałkowych, silnych podmuchów wiatru w powiecie wadowickim. Strażacy od poniedziałku do wtorkowego poranka interweniowali 41 razy, a w oświęcimskim 32 razy. Dziś znowu mocno wieje, również w powiecie chrzanowskim. Strażacy nie mają chwili wytchnienia.

Tak jak zapowiadali synoptycy, w Małopolsce zachodniej od dwóch dni mocno wieje. Służby ratunkowe w poniedziałek miały pełne ręce roboty. Nie inaczej jest i dziś. Jak informuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach, strażacy wyjeżdżali 41 razy do zdarzeń związanych z silnym wiatrem. Głównie do połamanych drzew, ale również zerwanych dachów i linii energetycznych.

Dzisiejszego poranka zostali wezwani do powalonego drzewa i zerwanego dachu w starej części wadowickiego szpitala. Również w Lipowej silny wiar zerwał dach.

- Mamy eskalację, przybywają kolejne zdarzenia

- mówi dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.

Oświęcimscy strażacy interweniowali 32 razy, głównie byli wzywani do połamanych drzew, a w Oświęcimiu i Kętach do zerwanych dachów.

- Pierwsze interwencje związane z silnym wiatrem zanotowano 9 lutego o godz. 21.43 w Kętach na ul. Żeromskiego, gdzie wiatr powalił drzewo - informuje Zbigniew Jekiełek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.

- Wśród najpoważniejszych zdarzeń mamy uszkodzenie pokrycie dachu na sali gimnastycznej szkoły w Oświęcimiu przy ul. Olszewskiego, w Kętach na ul. Kościuszki uszkodzony został komin i obróbki blacharskie tego komina, a w Witkowicach na ul. Kwiatowej powalone na jezdni drzewo uderzyło w samochód. Na szczęście nikomu nic się się stało - dodaje.

Nad powiat chrzanowski wichura dotarła we wtorek. Podmuchy wiatru zerwały 1,5-metrową część okucia dachowego, a drugą naderwały na kamienicy przy ul. 29 listopada w Chrzanowie.

- O godz. 8.38 otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkańca ul. Chrzanowskiej w Trzebini

– informuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. - Silny wiatr przewiał z posesji na drogę powiatową blaszany garaż. Strażacy zdemontowali konstrukcję i zabezpieczyli ją na poboczu - dodaje.

Strażacy zajęli się również usunięciem powalonych słupów drewnianych w Dulowej przy ul. św. Kingi oraz w Trzebini na ul. Nowej.

W pow. olkuskim sypie śnieg.

WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wichura nie odpuszcza. Strażacy wciąż pracują - Gazeta Krakowska

Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto