Z orkiestrą i grochówką

Obchody 40-lecia 17 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Libiążu, wchodzącego w skład I Śląskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej, rozpoczęły się w miniony czwartek uroczystym apelem. Odbyła się defilada, koncert reprezentacyjnej orkiestry Wojska Polskiego, nie zabrakło oczywiście - jakżeby inaczej - żołnierskiej grochówki, którą częstowano przybyłych gości.

Żołnierze otrzymali wiele gratulacji i życzeń, składanych także byłym ,rakietowcom". Bo historia dywizjonu to przede wszystkim historia wielu pokoleń ludzi, którzy w nim pracowali. Wśrod nich są i tacy, którzy w libiąskiej jednostce służyli przez kilkadziesiąt lat.

17 Dywizjon, zwany również ,Leśnym Dywizjonem", powstał 2 maja 1962 roku jako 17 Dywizjon Ogniowy. W liczącej już 40 lat historii jednostki, jej dowódcami byli kolejno: Henryk Zając, Stefan Bojdak, Ryszard Kostarek, Andrzej Pierścionek i obecny dowódca - Mieczysław Magnowski. 17 Dywizjon stacjonuje w Libiążu, ale tak naprawdę leży na granicy dwóch gmin: Libiąża i Chełmka, czyli na granicy dwóch powiatów - chrzanowskiego i oświęcimskiego. A mówiąc dokładniej, w Libiążu znajdują się koszary, zaś sprzęt bojowy mieści się na terenie gminy Chełmek. 17 Dywizjon jako jeden z nielicznych dywizjonów obrony powietrznej w Polsce jest wyznaczony do sił głównych NATO. Dysponuje profesjonalnym sprzętem, którego jakość ponoć nie ustępuje jakości sprzętu posiadanego przez wojska przodujących krajów NATO. Jest ważnym elementem systemu obrony powietrznej kraju. Ma strategicznie położenie - stanowi najbardziej wysunięty na wschód przyczółek I Śląskiej Brygady Rakietowej OP.