Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za ścinki przed sąd

AF
Dziewięć osób zamieszanych w nielegalne pozbycie się odpadów zwierzęcych wkrótce odpowie za to przed Temidą. Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie skierowała już akt oskarżenia do sądu.

Dziewięć osób zamieszanych w nielegalne pozbycie się odpadów zwierzęcych wkrótce odpowie za to przed Temidą. Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie skierowała już akt oskarżenia do sądu. Zarzuty dotyczą oszustwa, fałszowania dokumentów i zanieczyszczenia środowiska. Chodzi o porzucone latem ubiegłego roku w lasach na terenie Małopolski i Śląska ponad 500 ton odpadów. Na jedno takie miejsce natknęła się przypadkowo kobieta zbierająca grzyby w bolęcińskim lesie. Okazało się, że ktoś wyrzucił tu grubo ponad sto ton resztek z mizdrowania (czyli odmięśniania skór) oraz ścinek wygarbowanej skóry, zawierającej chrom.

Chrzanowska policja ustaliła, że odpady pochodziły z podkrakowskiej firmy garbarskiej, która z końcem lipca zleciła wywóz i utylizację 514 ton odpadów garbarskich i odczynników chemicznych do obróbki skór. Odpady zadeklarowała się przewieźć firma transportowa z powiatu limanowskiego, zaś ich utylizacją miał zająć się zakład w Dąbrowie Górniczej. Stało się inaczej. Odpady co prawda zabrano z firmy garbarskiej, jednak nigdy nie trafiły one do firmy z Dąbrowy Górniczej. Wylądowały w lasach na trasie z Krakowa do Dąbrowy, choć za ich wywóz i utylizację garbarnia wypłaciła 70 tysięcy złotych, a miała jeszcze zapłacić drugie tyle.

Policja ustaliła, że firma ze Śląska fałszowała dokumenty i poświadczała przyjęcie tych odpadów. Mózgiem oszustw był jednak prezes firmy transportowej. To on wyszukał przedsiębiorstwo z Dąbrowy Górniczej i podpisał umowę z garbarnią. Do bolęcińskiego lasu podrzucono ok. 140 ton odpadów zwierzęcych. Za ich wywiezienie przez firmę Saria z Gołczy zapłaciła gmina. Kosztowało ją to blisko 80 tysięcy złotych.

OSKARŻENI
Trwające kilka miesięcy śledztwo zakończyło się postawieniem w stan oskarżenia 9 osób zamieszanych w ten nielegalny proceder. Chodzi o: 31-letniego Piotra W. z Częstochowy, 32-letniego Janusza M. z Jaworzna, 45-letniego Romana G. ze Słopnic, 45-letniego Mieczysława K. z Limanowej, 41-letniego Zenona G. ze Słopnic, 33-letnią Edytę K. z Sosnowca, 28-letniego Roberta B. ze Słopnic, 29-letniego Dariusza W. ze Słopnic, 35-letniego Krzysztofa J. z Jaworzna. Niektórzy z nich byli już karani m.in. za udział w bójce, znieważenie policjanta, poświadczenie nieprawdy. Sześciu oskarżonych przyznało się do winy, jeden tylko częściowo. Dwóch nie przyznało się do stawianych zarzutów, jednak w swych wyjaśnieniach potwierdzili fakty ustalone w toku śledztwa.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto