Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w MTS-ie Chrzanów

(żuk)
Dobiega końca dziwny dość okres w historii MTS-u Chrzanów, kiedy to drużyna miała grającego trenera. Rozwiązania takiego nie spotyka się na co dzień w zespołach ekstraklasy, pierwszej czy drugiej ligi.

Nie przyniosło ono MTS-owi dobrych wyników, bo zespół jest przedostatni w tabeli pierwszej ligi. Trener Rafał Bugajski od stycznia będzie mógł się zająć tylko i wyłącznie grą w piłkę, a nie łączeniem funkcji szkoleniowca i zawodnika. - Nie jest to dobre rozwiązanie - mówi Rafał Bugajski. - W każdym razie nie spotkałem się z czymś podobnym. Uważam, że aby były dobre skutki, to trzeba skoncentrować się na jednym zajęciu - albo być trenerem, albo zawodnikiem. Zgodziłem się w lecie na obie te funkcje, bo była taka konieczność, chciałem pomóc zespołowi. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że nie była to do końca dobra dla drużyny decyzja. Chrzanowianie będą musieli radzić sobie w takim samym składzie jak w pierwszej rundzie. Jest wprawdzie młody zawodnik Krakowa, ale wraca on do gry po dłuższej przerwie. Był krótko piłkarzem ręcznym SMS-u Gdańsk, występował też w Bocheńskim.

- Jeśli damy mu trochę czasu, będzie przydatny - twierdzi szkoleniowiec chrzanowian. - Dobrze, że wykazał zainteresowanie grą, może być wzmocnieniem.
22 stycznia rozpoczyna się runda rewanżowa pierwszej ligi piłkarzy ręcznych. MTS ma tylko cztery punkty straty do bezpiecznej, dziewiątej lokaty. To dwa wygrane mecze. Czy staremu nowemu trenerowi Adamowi Piekarczykowi uda się wyciągnąć drużynę z dołka? Jego sprzymierzeńcem będzie terminarz, bo chrzanowianie rywali, z którymi walczyć będą o utrzymanie podejmować będą w Chrzanowie.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto