Bolęcin. Pijana mieszkanka Krakowa jeździła konno. Wydmuchała 2,6 promila. Nie pierwszy raz wsiadła na konia po kielichu
Widok osób jeżdżących na koniach w Bolęcinie nikogo nie dziwie, we wsi znajdują się bowiem stadniny koni. Tym razem jednak w niedzielę (10 lica) wieczorem na głównej drodze pojawiła się kobieta na koniu, której zachowanie zaniepokoiło jednego z przechodniów. Koń co prawda szedł jak od sznurka, ale coś nie tak było z jeźdźcem. Podejrzewając, że pasjonatka jazdy konnej może być także koneserką mocnych trunków powiadomił policję. Policjanci przyjechali na miejsce, gdzie poddali badaniu alkomatem wspomnianą kobietę.
42-letnia mieszkanka Krakowa wydmuchała 2,6 promila alkoholu. Ze względu na stan w jakim się znajdowała została przetransportowana na komendę do wytrzeźwienia, natomiast koń został przekazany pod opiekę do stadniny - mówi Joanna Szreniawska z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Jak informuje policja za jazdę konną pod wpływem alkoholu grozi nieco inna kara niż w przypadku prowadzenia pojazdów. Policja w tym przypadku prowadzi postępowanie w kierunku art. 86. paragraf 2 kodeku wykroczeń. Mówi on o tym, że kto na drodze publicznej nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2500 złotych.
Kobieta musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Nie był to jej pierwszy wybryk na koniu - dodaje policjantka.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Aisza Markiewicz z tytułem I Wicemiss Województwa Małopolskiego 2022
- Kierowca, który zabił kobietę na przejściu dla pieszych w Libiąż był pijany
- Kultowe lokale i imprezownie w Chrzanowie. Tych miejsc już nie ma
- MKS Trzebinia wyjdzie na prostą, czy zostanie zlikwidowany? Gorące lato dla futbolu
- Tragedia w Chrzanowie. Mąż zabił żonę nożem. Policja siłą weszła do mieszkania
- Obwodnica Olszyn i Jankowic coraz bliżej. Podpisano umowę
Polska krajem omijanym przez zagranicznych turystów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?