Czytaj także: Kraków: we wtorek mija rok od śmierci "Człowieka"
W czterech świeżo odremontowanych pomieszczeniach stowarzyszenie otworzyło magazyn ze sprzętem dla chorych, gabinet leczenia bólu z dyżurnym lekarzem, biuro oraz pomieszczenie dla wolontariuszy. Pieniądze, ponad 130 tys zł na lokum i jego wyposażenie, wyłożyło chrzanowskie starostwo i gminy.
- Obecnie pomagamy dwudziestu cierpiącym na nowotwór w najgorszym stadium choroby, choć zakontraktowanych mamy jedynie dziesięciu pacjentów - przyznaje Janina Radko, koordynatorka chrzanowskiej filii hospicjum Homo Homini, mającego główną siedzibę w Jaworznie.
Stowarzyszenie nie jest stacjonarne, ale świadczy usługi domowe. - Nasze pielęgniarki i lekarze odwiedzają cierpiących w ich domach. Tam pomagają w opiece medycznej, ale także psychologicznej - informuje Janina Radko.
Chorzy mogą także zupełnie za darmo wypożyczyć z hospicjum sprzęt medyczny, od łóżek, materacy przeciwodleżynowych, po wózki inwalidzkie czy koncentratory tlenowe. Przy pierwszych odwiedzinach, gdy rodzina chorego jeszcze nie jest zorientowana w potrzebach, stowarzyszenie udostępnia także kroplówki i leki. Pieniądze na sprzęt stowarzyszenie gromadzi samo organizując akcje charytatywne oraz zbiórki z jednego procenta podatku. W ubiegłym roku podatnicy wpłacili na konto chrzanowskiego hospicjum ponad 20 tys. zł.
- Wciąż brakuje nam jednak rąk do pomocy. Na wiosnę ogłosimy nabór na wolontariuszy - informuje Janina Radko. Potrzeba co najmniej dziesięciu chętnych, którzy bezinteresownie zaopiekują się śmiertelnie chorymi. Nie każdy do tej pracy się nadaje . - To nie jest łatwy kawałek chleba. Trzeba mieć mocną psychikę i dużo pokory - podkreśla szefowa chrzanowskiego hospicjum.
Choć praca z ciężko chorymi nie jest łatwa, daje ogrom satysfakcji. Rodziny przyznają zgodnie, że gdyby nie wsparcie hospicjum, nie przetrwałyby ciężkich chwil. Jeśli trzeba, pielęgniarki i lekarze hospicjum pomagają o każdej porze. - Gdy tylko stan zdrowia chorego ulegnie pogorszeniu, zawsze przybywamy z odsieczą - zaznacza pani Janina. Jej telefon komórkowy (603 182 989) jest czynny całą dobę.
Na chwilę obecną jej ludzie nie mogą przyjąć kolejnych chorych, ale udzielą informacji, gdzie można szukać pomocy i w miarę możliwości wsparcia.
Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?