MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kosztowne szkolenie radnych z Libiąża

Małgorzata Gleń
Czy nauki nie mogli pobierać na miejscu?
Czy nauki nie mogli pobierać na miejscu? fot. Magdalena Łysek
Mieszkańcy miasta zapłacili prawie 10 tys. zł za trzydniowy wyjazd urzędników do Wisły. Czy nauki nie mogli pobierać na miejscu?

Blisko 10 tysięcy złotych kosztował podatników wyjazd niektórych libiąskich radnych i burmistrza do uzdrowiska w Wiśle na Śląsku. W górskiej miejscowości urzędnicy mieli trzydniowe szkolenie. Wśród mieszkańców nie brakuje takich, którzy twierdzą, że to zwykła rozrzutność. Podczas gdy w gminie szaleje kryzys, włodarze nie szczędzą publicznych pieniędzy na zbędne luksusy.

Radni zatrzymali się w karczmie Karolowy Dwór. Można tu nie tylko dobrze zjeść, ale i zadbać o swe ciało. Pensjonat z karczmą w ofercie ma m.in. jacuzzi, saunę i masaże. Opozycyjni radni, którzy odmówili wyprawy do Wisły, są oburzeni. - To niemoralne, by w tak trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazł się Libiąż, trwonić pieniądze na wycieczki - denerwuje się radny Stanisław Bigaj. Podobnie jak w ubiegłym roku, w tym także odmowił wyjazdu.

- Szkolenia, owszem, są niezbędne, szczególnie radcom, którzy pełnią kadencję po raz pierwszy, jednak nie w kurortach górskich - podkreśla Bigaj. Jest przekonany, że na dokształcaniu jego kolegów można byłoby sporo zaoszczędzić organizując je w urzędzie.

Rafał Kosowski, opozycyjny radny, jest przekonany, że wyjazd do Wisły nie miał wiele współnego z podnoszeniem kwalifikacji. - Na dzień przed wyjazdem zapytałem na sesji przewodniczącą rady, Bogumiłę Latko, kto będzie wykładowcą. Odpowiedziała publicznie, że nie wie - oburza się Kosowski. Ku jego zaskoczeniu po powrocie okazało się, że trenerem był Janusz Kot, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie.

Zobacz także: Małopolski wojewoda funduje wczasy ciężko chorym

- To dziwne, że organ kontrolujący gminę prowadzi takie szkolenie - dzieli się spostrzeżeniami Kosowski. Dziwi go także to, że pozostałe wykłady poprowadził burmistrz Jacek Latko. - Nie mógł swej wiedzy przekazać w sali konferencyjnej libiąskiego magistratu, za darmo? - zastanawia się radny.

Tymczasem Jacek Latko, burmistrz Libiąża, próbuje tłumaczyć. - Takie szkolenia są tradycją - wyznaje. - By ograniczyć koszty wyjazdu, każdy dopłacił po 150 zł - przekonuje.

Sprawdziliśmy, czym Karolowy Dwór kusi swoich klientów. Okazuje się, że nocleg kosztuje od 110 zł za pokój jednoosobowy, do 240 zł za apartament.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: "Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna"
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto