Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MTS Chrzanów: wygrali ostatni sparing przed ligą

Jacek Żukowski
W sobotę 28 stycznia o godz. 18 piłkarze ręczni MTS-u Chrzanów rozpoczynają tegoroczne mecze ligowe od spotkania z Viretem Zawiercie.

Podczas długiej przerwy zagrali trzy mecze kontrolne, ostatni z II-ligową Siódemką Chełmek, wygrywając 31:27.

- Zagraliśmy, choć nie mieliśmy wszystkich zawodników do dyspozycji - mówi szkoleniowiec MTS-u Adam Piekarczyk. - Nie było całkiem tak, jakbym sobie tego życzył. Wygraliśmy, ale dość nisko, bo rywale bardzo ambitnie podeszli do tego meczu. W naszym zespole zabrakło przede wszystkim kołowego, nie zagrali bowiem Zajdel, Klimek, Kupisz, Zacharski, którzy mieli zaliczenia na studiach. Powinniśmy wygrać dziesięcioma bramkami, a zwyciężyliśmy zaledwie czterema. Straciliśmy prawie 30 bramek, i to mnie martwi. Sparing był pożyteczny, zawsze bowiem lepszy jest mecz kontrolny niż najlepszy trening.

Na dwa dni przed wznowieniem rozgrywek trener Piekarczyk ma wszystkich zawodników do dyspozycji. Nawet mający problemy z kolanem Szlinger trenuje, z tym że nie ma pewności, jak zareaguje w grze - czy nie będzie obawiał się o kolano właśnie.

Chrzanowianie mieli zagrać w tej przerwie jeszcze z Olimpią Piekary Śląskie, ale sytuacja I-ligowca nie jest pewna.

- Nieoficjalnie wiem, że ten zespół może mieć problemy ze startem - mówi Adam Piekarczyk. - Klub ma problemy finansowe, jego władze chcą uciąć zawodnikom 90 procent z pensji czy stypendiów i nie wiadomo, czy zawodnicy przystaną na takie drastyczne rozwiązanie. Nawet dzwonili do mnie piłkarze Olimpii, oferując swoje usługi, ale wynagrodzenie, jakiego sobie zażyczyli, przekracza znacznie nasze możliwości finansowe. Wiem, że w Radomiu są też jakieś zawirowania związane z finansowaniem zespołu. Nigdzie nie jest spokojnie, widać, że każdy ma jakieś problemy.

Szkoleniowiec zdaje sobie doskonale sprawę z tego, jak ważny będzie start - wspomniany już mecz z Viretem, następnie konfrontacje z Końskimi i Zawadzkimi. Wygrane spowodują znaczne zwiększenie szans w walce o utrzymanie, porażki zaś mogą znacznie skomplikować sytuację. Na razie chrzanowianie zajmują pozycję, która zmusza ich do gry w barażach o utrzymanie, ale ponieważ straty punktowe nie są za duże, jeden wygrany mecz może całkowicie zmienić ten układ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto