Potrzebna była jeszcze wygrana Grunwaldu Ruda Śląska z CHKS-em Łódź, który wyprzedzał chrzanowian tylko o punkt. I stało się, najgorszy zespół w lidze, który wiosną nie wygrał spotkania, wreszcie zwyciężył!
- Zakończyliśmy wcześniej nasz mecz, niż skończyło się spotkanie w Rudzie Śląskiej - mówi szkoleniowiec MTS-u. - Dochodziły do nas różne głosy, że łodzianie wygrali, że jest remis, w końcu, że wygrali miejscowi. Jeszcze nie miałem okazji ku temu, by podziękować trenerowi Grunwaldu, ale na pewno zrobię to niezwłocznie. Widać chłopcy z Zabrza, którzy grają w Grunwaldzie, chcieli pomóc też naszym chłopakom, których kilku pochodzi z Zabrza.
Chrzanowianie wygrali pewnie, ani przez moment ich przewaga nie była zagrożona.
- Zarówno my, jak i Czuwaj popełniliśmy zbyt dużo błędów - mówi trener chrzanowian Adam Piekarczyk. - Rywale zapewne byli bardziej od nas rozluźnieni, bo utrzymanie zagwarantowali sobie już wcześniej.
Tak więc chrzanowianie teraz będą walczyć o obronę I-ligowego bytu z którymś z zespołów z II ligi (z wicemistrzem), lecz najpierw musi dojść do wewnętrznych baraży między II-ligowcami.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?