W Jawiszowicach doszło do lokalnych podtopień na ulicy Janowiec. O godz. 20 na miejscu jest już dziesięć zastępów strażaków.
- Wysłaliśmy do akcji dwa zastępy. Na miejscu pracuje osiem jednostek strażaków-ochotników – mówi dyżurny oświęcimskiej PSP. - Sytuacja jest dynamiczna. Opady nie ustają, więc nie wiadomo, co przyniesie noc.
Groźnie wygląda przepływające przez Oświęcim Soła. W ciągu godziny rzeka przybrała 8 cm. To pokazuje, że strażacy i służby ratownicze mogą mieć pracowitą noc.
O ile na rzece Skawie w Zatorze (powiat oświęcimski) czy Wadowicach, daleko jeszcze do stanów alarmowych, to jednak w powiecie oświęcimskim najbardziej mieszkańcom dokuczają lokalne potoki. Do godziny 20. wadowicka straż pożarna otrzymała 15 wezwań do lokalnych podtopień.
- Najwięcej było z gminy Spytkowice – informuje dyżurny wadowickiej PSP.
Spokojnie w powiatach chrzanowskim i olkuskim
Spokojnie jest za to w powiecie chrzanowskim. Tam strażacy interweniowali tylko raz, w Libiążu, na ulicy Matejki. Jak mówią strażacy, na tej ulicy przy większych deszczach zawsze dochodzi do podtopień.
Póki co, najspokojniej jest w powiecie olkuskim. Tam strażacy dotąd nie odebrali zgłoszeń o lokalnych podtopieniach.
- Miała w brzuchu 30 kg guza! Wycięli go w szpitalu w Oświęcimiu
- Te kociaki czekają w schronisku w Oświęcimiu na nowy dom
- Niedziela na Pustyni Błędowskiej. To miejsce przyciąga!
- Dziki grasują w centrum Chrzanowa. Buchtują między blokami [ZDJĘCIA]
- Bartłomiej Bertolin trzy miesiące po amputacji nogi ruszył w góry. W protezie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
