Sypie się zamek Lipowiec [ZDJĘCIA]
Małopolski Urząd Wojewódzki nie wyklucza wsparcia finansowego dla lipowieckiego zamku. Jak twierdzą pracownicy biura prasowego urzędu, by zamek mógł starać się o pomoc, najpierw musi do urzędu wpłynąć oficjalny wniosek w tej sprawie. Na jakie pieniądze muzeum w Wygiełzowie może liczyć i czy dotacja na pełną rewitalizację jest w ogóle możliwa, pracownicy biura nie potrafili wczoraj odpowiedzieć. Obiecali zrobić do dzisiaj. Fakty Średniowieczna perła Ruiny Lipowca stoją na wzniesieniu 362m n.p.m. Z zamkowej wieży rozciąga się ku południowi widok na okolice Zatora i Oświęcimia. Przy sprzyjającej pogodzie dojrzeć można odległe Beskidy: Żywiecki, Śląski i Mały. Pierwsza wzmianka o tym miejscu pojawiła się w dziele Jana Długosza. twierdził on, że teren, na którym wzniesiono zamek, należał w XIII w. do małopolskiego rodu rycerskiego Gryfitów. Dobra babickie wraz z Lipowcem były własnością Klemensa Gryfity z Ruszczy. Obdarzył nimi klasztor w Staniątkach, którego ksienią była jego córka. W 1243 r. nabył je od sióstr benedyktynek biskup krakowski Jan Prandota. Lipowiec pozostał własnością biskupstwa do 1789 r.