Zobacz mapę z zaznaczonymi obszarami z wniosków koncesyjnych złóż
- Nie chcemy jednak ujawniać jeszcze danych firm. Najpóźniej w czerwcu powinny znaleźć się na stronie BIP Ministerstwa Środowiska - informuje Robert Siwek, rzecznik trzebińskiego magistratu, przypominając, że odbudową zlikwidowanej Kopalni Węgla Kamiennego "Siersza" w Trzebini zainteresowana jest także niemiecka firma Ichor Coal zajmująca się wydobyciem węgla.
Inwestor we współpracy z polskimi ekspertami i władzami miasta analizuje przedsięwzięcie. W pierwszej połowie stycznia doszło do podpisania umowy dotyczącej wsparcia przez miasto wykonania niezbędnych analiz i dokonania oceny możliwości ponownego otwarcia kopalni węgla kamiennego na bazie złoża pozostałego po zlikwidowanej dwanaście lat temu kopalni "Siersza".
Według burmistrza z już przeprowadzonych analiz wynika, że niemiecki inwestor chciałby zagospodarować pod budowę nowego zakładu około 10-12 hektarów terenu po dawnej kopalni.
- Wyniki analiz powinny być znane wkrótce - zaznacza Robert Siwek, przekonując, że wskrzeszenie największego zakładu w Trzebini staje się coraz bardziej realne. W przyszłej kopalni, niezależnie kto dostanie koncesję, na pracę mogłoby liczyć około tysiąca osób. To ogromna szansa, zwłaszcza dla ludzi młodych.
Sławomir Boguś z Trzebini chciałby tak jak jego ojciec, pracować pod ziemią. - To solidna i bardzo dobrze płatna praca. Oprócz sutej pensji, mógłbym liczyć na darmowy węgiel i bony żywnościowe, nie mówiąc o ekstrapieniądzach na tak zwaną barbórkę - zaznacza trzebinianin. Składał podania o pracę do sąsiednich kopalń "Janina"w Libiążu oraz "Sobieski" w Jaworznie. Niestety, bez odzewu. - Gdyby udało się odbudować "Sierszę", miałbym większe szanse na zostanie górnikiem - twierdzi mężczyzna.
Tam węgla nie brakuje. - Pod ziemią w "Sierszy" nadal zalega około 227 mln ton węgla kamiennego - przypomina Siwek.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?