Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga piłkarska, Wadowice. Młodzież Fabloku Chrzanów z pasją podchodzi do obowiązków. Celem jest walka o utrzymanie

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Piłkarze Fabloku Chrzanów (żółte koszulki) ofiarnie walczą o utrzymanie w piłkarskiej klasie okręgowej zachodniej Małopolski
Piłkarze Fabloku Chrzanów (żółte koszulki) ofiarnie walczą o utrzymanie w piłkarskiej klasie okręgowej zachodniej Małopolski Jerzy Zaborski
Fablok Chrzanów, beniaminek piłkarskiej klasy okręgowej zachodniej Małopolski, wciąż jest zagrożony spadkiem. W walce o utrzymanie jest w cyklu pojedynków z sąsiadami w tabeli. W związku z wycofaniem z rozgrywek po rundzie jesiennej Sokoła Przytkowice, poszukiwany jest jeszcze jeden spadkowicz.

Chrzanowianie w ciągu tygodnia zagrali trzy spotkania, bo musieli odrobić zaległości z początku kwietnia, kiedy rozgrywki sparaliżował powrót zimy. Zgodnie z kalendarzem, podopieczni Mariusza Wójcika zremisowali na własnym boisku z innym beniaminkiem, na Skawie Wadowice (1:1), a potem pokonali odmłodzoną drużynę Hejnału 2:0 na własnym boisku, odnosząc pierwsze wiosenne zwycięstwo. Między planowymi pojedynkami zdarzyła się porażka przed własną widownią z Żarkami 2:3, plasującymi się „oczko” wyżej od chrzanowian.

- Żałuję meczu z Żarkami, bo – gdybyśmy w nim zaksięgowali pełna pulę – nasza sytuacja byłaby bardziej komfortowa – uważa Mariusz Wójcik, trener Fabloku. - Żarecka drużyna ma już dopisane punkty za wycofanego Sokoła, a mój zespół jest dopiero przed pauzą. Mielibyśmy już sześć punktów przewagi nad rywalem będącym pierwszym zespołem nad strefą spadkową.

Na miejscu spadkowym jest MKS Libiąż (15. miejsce, nad wycofanym Sokołem Przytkowice – przyp. red), z którym chrzanowianie zmierzą się na własnym boisku 14 maja 2022. Dla nich będzie to kolejne spotkanie z gatunku „o życie”. Z kolei dla trenera Wójcika to także sentymentalna podróż w przeszłość. Wszak kilka lat temu wyrwał libiążan ze strefy spadkowej, choć na półmetku ówczesny Górnik miał jedynie dwa punkty i przez wszystkich był skazany na spadek. Libiążanie przyjadą do Chrzanowa po pauzie za wycofanego z rozgrywek Sokoła. Zdaniem chrzanowskiego szkoleniowca, na poziomie okręgówki brak ligowego rytmu przez jeden weekend nie ma żadnego znaczenia.

Chrzanowski szkoleniowiec, który w zachodniej Małopolsce postrzegany jest jako człowiek od zadań specjalnych, pokusił się o porównanie obu ekstremalnych sytuacji, w których przyszło mu pracować.

- W Libiążu miałem więcej piłkarskiej jakości, bo w ówczesnym Górniku było w składzie kilku zawodników mających za sobą występy na wyższych szczeblach – wspomina Mariusz Wójcik. - Wymienię Krzyśka Smoka, Damiana Lickiewicza, Darka Wilczaka, potrafiącego w pojedynkę wygrać mecz, czy dobrze zapowiadającego się Kubę Żeglenia i kilku innych. Z kolei w obecnej drużynie Fabloku dla wszystkich zawodników klasa okręgowa jest nowym doświadczeniem. Naszym głównym atutem jest ambicja i solidny trening. Życzyłbym każdemu trenerowi, aby miał taką frekwencje, jaką mam w Chrzanowie. Wierzę jednak, że pasja chłopców doprowadzi nas do szczęśliwego zakończenia sezonu. Przegrywamy głównie przez błędy młodości, które bardziej doświadczeni rywale potrafią bezlitośnie wykorzystać.

Fablok Chrzanów to klub z bogatymi tradycjami piłkarskimi, więc szkoleniowiec cieszy się, że jego wychowankowie podchodzą do swoich obowiązków z pasją. Młodość ma to do siebie, że jest nieobliczalna, dlatego mogą się zdarzyć takie wpadki, jak ta z Żarkami, kiedy – prowadząc 2:1 - przegrywa się 2:3. Wygrana nad kęckim Hejnałem powinna zdeterminować chrzanowską młodzież w walce o byt, a zimą odeszło z zespołu czterech podstawowych zawodników.

- Mając rywala na łopatkach, trzeba strzelić więcej goli niż tylko dwa, jak to było z Hejnałem, żeby wiedział, że nie może z nami nic osiągnąć – kończy trener Wójcik.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto