W związku z remontem budynku klubowego w Gromcu, piłkarze Nadwiślanina swoje mecze w roli gospodarza będą rozgrywać na boisku z Libiążu. Premierowy punkt należy odebrać jako sukces.
- Nie może być inaczej, skoro zagraliśmy bez trzech zawodników bloku defensywnego i bramkarza Jakuba Księżarczyka, który musiał odpokutować za czerwoną kartkę, złapaną w ostatnim meczu jesieni. Łącznie brakowało mi sześciu zawodników – zwrócił uwagę Artur Szlęzak, trener gromieckich piłkarzy.
![Nadwiślanin Gromiec przystąpił do wiosny w piłkarskiej okręgówce i to jest jego największy sukces](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/19/fc/6419a9a1984d0_p.jpg?1679403426)
Doświadczonego golkipera między słupkami godnie zastąpił młodzieżowiec Mateusz Szyjka. Szkoleniowiec musiał wystawić do pierwszego składu trzech młodzieżowców. To wszystko przez braki kadrowe.
Wprawdzie zimą z drużyną rozstał się tylko obrońca Kamil Pater, ale u niektórych zawodników zmieniły się życiowe priorytety. Postawili na pracę zawodową i rodzinę. Futbol, i owszem, ale z „doskoku”.
- To sprawia, że zimowy okres przygotowawczy przebiegł zupełnie inaczej niż w poprzednich latach. Sparingi, które graliśmy różnym składem, kompletnie nie oddawały naszych możliwości – tłumaczy trener Szlęzak. - Jeśli ciężko jest zebrać zespół na treningu dwa razy w tygodniu, to będzie wychodziło na boisku.
W Gromcu walczą o przetrwanie
W poprzednich latach Nadwiślanin był zaliczany do czołówki tabeli piłkarskiej okręgówki. Bywało, że zespół „kręcił” się nawet wokół awansu, ale nie robiono nic na siłę. Teraz sprawa wygląda zupełnie inaczej.
- Trzeba się cieszyć, że w ogóle przystąpiliśmy do wiosennych rozgrywek – Artur Szlęzak uchyla rąbka tajemnicy zimowych przygotowań. - Jeszcze cztery dni przed startem wiosny zastanawialiśmy się, czy do niej przystąpić. Ostatecznie chłopcy zdecydowali się zagrać, ale z ich strony jest to wielkie wyzwanie.
W gromieckim klubie nie ukrywają, że wsparcie z gminnej kasy jest niższe niż się spodziewano, więc zaspokaja tylko najbardziej podstawowe potrzeby, a i z tym nie jest za wesoło. Zawodnicy otrzymują tylko zwrot kosztów dojazdów na treningi.
![Nadwiślanin Gromiec przystąpił do wiosny w piłkarskiej okręgówce i to jest jego największy sukces](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/20/7a/6419aa2773b2e_p.jpg?1679403561)
- Na razie gramy, żeby dokończyć wiosnę. A co potem? Dzisiaj trudno coś jednoznacznie powiedzieć – tłumaczy trener Szlęzak. - Musimy sobie odpowiedzieć, czy chcemy znacząco odmłodzić drużynę, a młodzi chłopcy zechcą w niej grać, żeby móc pokazać się na arenie międzypowiatowej, czy może zamierzamy zatrzymać jak najwięcej doświadczonych zawodników. Nie wiadomo, kto zechce zostać w Gromcu po zakończeniu rozgrywek – gromiecki szkoleniowiec nie chce snuć najczarniejszych wizji upadku seniorskiego futbolu w Gromcu, ale i taki wariant musi też brać pod uwagę.
Sam też chciałby poznać pomysł na klub w najbliższej przyszłości, bo – jeśli nie będzie z kim trenować – albo trening będzie jedną wielką prowizorką, to najzwyczajniej szkoda zdrowia.
- Na razie koncentrujemy się na najbliższych trzech spotkaniach przeciwko rywalom z dolnej połówki tabeli – zwraca uwagę trener Szlęzak. - Najpierw pojedziemy do Jaworzna na mecz przeciwko Victorii. Potem podejmiemy ostatnią Ciężkowiankę i Zgodę Byczyna. Łatwo nie będzie, ale punktów musimy zdobyć jak najwięcej, aby nie spaść w okolice strefy zagrożonej degradacją.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Szkoły z pow. chrzanowskiego, w których najlepiej zdali egzamin ósmoklasisty
- Gdzie najmniej uczniów uczęszcza na lekcje religii? Zobacz DANE
- Plaga szczurów w Libiążu. Gryzonie opanowały altanki na odpady
- Nie lubi zimy, więc objechał rowerem Saharę. Niezwykła podroż Kamila Knapczyka
- 12-letni Michał Kaszuba z Kwaczały to prawdziwy szachowy talent
- Nowy blok komunalny tuż przy zapadliskach już gotowy. Przyszli lokatorzy mają obawy
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?